Dylemat to sytuacja, gdy nie możemy się na coś zdecydować. Nie jesteśmy w stanie zdecydować, co będzie dla nas lepsze. A zatem, czym może być dylemat społeczny? Przyjrzyjmy się, o czym opowiada film właśnie o tym tytule.
"Dylemat społeczny" to film z 2020 r. reżysera Jeff'a Orlowski'ego. Dokument pokazuje, jak na przestrzeni lat świat się zmienia za pomocą mediów społecznościowych, z których korzystamy na co dzień.
Myśl przewodnia
Film przede wszystkim pokazuje nam problemy polecanych treści poprzez różnorodne aplikacje - aplikacje, które śledzą naszą aktywność. Eksperci z Doliny Krzemowej, którzy siedzą po drugiej stronie ekranu, ukazują nam jak social media, pozornie narzędzie służące do rozrywki, wpływają na nasze życie, a wręcz na całą naszą cywilizacje.
Specjaliści do spraw social mediów, w tym byli pracownicy Google i Facebooka, sugerują, aby ostrożnie korzystać z mediów społecznościowych. Eksperci uświadamiają nam, że internet nie daje nam takiej prywatności, jak nam się wydaje. Zbierają informacje o nas wraz z każdym odblokowaniem telefonu, z każdym wejściem w powiadomienie. Tak naprawdę każdy nasz krok jest zapisywany, analizowany i dostosowany do potrzeb serwisu. Dzięki temu osoby po drugiej stronie ekranu wiedzą. ile czasu patrzysz na dane zdjęcie, jakie informację Cię interesują, jakie hasło najczęściej wyszukujesz, co lajkujesz. W ten sposób tworzą algorytm, który powoduje, że spędzasz jeszcze więcej czasu przed ekranem niż dotychczas.
Fake news, a co to takiego?
Jak się możemy domyślić, są to nieprawdziwe informacje na dany temat. Istnieją z nami tak naprawdę od zawsze i otaczają nas codziennie w social mediach. W "Dylemacie społecznym" również jest podjęta ta tematyka. Fake news wywołuje dyskusję między osobami, które wierzą w tą informacją, a tymi, którzy w nią nie wierzą. Przez to tworzą się teorie spiskowe, tak naprawdę szkodzące całemu społeczeństwu. Spójrzmy na przykład teorii spiskowej #PizzaGate, która została zapoczątkowana w trakcie wyborów na prezydenta w Stanach Zjednoczonych w 2016 r. Teoria ta głosiła, że podczas fikcyjnego "zamawiania pizzy" wraz z pizzą pedofil kupuje przemyconą osobę z handlu żywym towarem. Pewien uzbrojony Amerykanin wpadł do pizzerii, aby uwolnić dzieci z piwnicy od szajki pedofilów. Jak można się domyślić, nie było ani żadnych dzieci, ani żadnej piwnicy w tym lokalu.
![]() |
Sprostowanie fake newsa, który krążył na początku pandemii. Źródło: www.gov.pl |
Przykładem fake newsu w naszym kraju będzie obecnie popularny temat koronawirusa. Jak wiemy, picie wody pomaga w wielu aspektach np. podczas infekcji, w czasie odchudzania. Natomiast fake news głosi, że woda jest nawet w stanie wypłukać wirusa z organizmu!
Czy film jest wart obejrzenia? Na pewno wysłuchanie spostrzeżeń osób, które pracowały wewnątrz mediów społecznościowych, może pozwolić spojrzeć na niektóre tematy z innej perspektywy.
0 Comments:
Prześlij komentarz