Wiele osób chce robić karierę w Internecie i zarabiać będąc gwiazdami swoich własnych Show. W Polsce od niedawna ludzie zaczęli utrzymywać się z YouTube a na zachodzie od lat zarabiają grube miliony. Co zrobić, by stać się jednym z tych youtuberów?
Ile się zarabia na YouTube?
Trzeba rozwiać pewne wątpliwości. Ile tak właściwie zarabia się na swojej twórczości w Internecie? Czy to mało czy dużo? Czy się opłaca? Niestety taką wiedzę mają jedynie sami twórcy, YouTube oraz sieci partnerskie. Mało kto chce podać stan swojego konta, gdy jest twórca i ma podpisane umowy i nie może podać szczegółów. Trzeba też pamiętać że to są to ich prywatne sprawy. Jedyne dane, jakie możemy uzyskać, są z portali typu SocialBlade.Według strony Felix Kjellberg znany jako PewDiePie (najpopularniejszy vloger świata) zarabia na platformie YouTube pomiędzy 100,5 tys a 1,6 mln dolarów. Oczywiście trzeba znów zaznaczyć iż są to tylko spekulacje i faktyczny stan konta zna tylko sam Felix.
A ile zarabia YouTube na reklamach?
Zależy to wszystko od podpisanych umów. Platforma podchodzi do każdego twórcy indywidualnie. Na pewno źródłem dochodów firmy jest strona główna, która generuje około 175 tysięcy dolarów dziennie za wyświetlane tam reklamy.
Oto najchętniej oglądany film najpopularniejszego youtubera świata. Jest to diss z przymrużeniem oka na kanał T-Series, drugi najpopularniejszy kanał na YouTube.
Co to są sieci partnerskie?
Sieci partnerskie pomagają znajdować odbiorców, kontakty do sponsorów oraz poszerzać zasięgi. Dbają o to by twórca promował dany produkt w zamian za odpowiednie wynagrodzenie. Można ich nazwać pośrednikami. Firmy jak LifeTube zrzeszają największych twórców sceny YouTube'owej i opiekują się ich kanałami, tworzą strategie marketingowe oraz wspierają twórczość. Warto pomyśleć nad dołączeniem się do jednej z sieci.Więc ma czym dokładnie zarabiamy?
Na YouTube można zarabiać na 3 sposoby:- Po prostu reklamy przed i w trakcie filmiku oraz w prawym górnym okienku. Umowa z siecią partnerska bądź YouTube sprawia, że dzielisz się zyskami (czasami nawet 50% z dochodów). Oczywiście nie ma nic za darmo. Po pierwsze Twój kanał musi wygenerować 10 tys. wyświetleń, ale to nie wszystko! Trzeba być oczywiście regularnym. Jeśli ma się jeden filmik, który zdobył popularność, to nie wystarczy, by korzystać z pełni mocy sieci partnerskiej.
- Materiały sponsorowane - wraz ze wzrostem Twojej rozpoznawalności mogą się zgłosić firmy, które chcą byś to właśnie Ty promował ich produkty. Wiele współprac może przynieść korzyści na przyszłość, a nowy kontent na kanale wprowadzi trochę świeżości i sprawi, że widzowie się nie znudzą.
- Twoja własna rozpoznawalność! Sklep z gadżetami bądź koszulkami. Pamiętajmy że twoja popularność musi być dość wyraźna, inaczej się rozczarujesz brakiem dochodów ze sprzedaży.
Jak YouTube wypłaca pieniądze? Jak przyciągać widzów i nabijać wyświetlenia? Temat ten omawia bliżej Tomasz "Gimper" Działowy w swoim filmie.